Połamane i uszkodzone paznokcie skutecznie potrafią zepsuć humor (oraz rajstopy) nie jednej kobiecie. Niestety codziennie paznokcie narażone są na różne urazy, warto więc poznać kilka metod radzenia sobie z trudnymi przypadkami.
Paznokcie naturalne mają za zadanie chronić paliczki przed urazami i zwiększać chwytność palców. Keratynowe płytki to jedna z najtwardszych struktur naszego organizmu ale ma też swoje słabe punkty. Istnieją dwa elementy, które nie sprzyjają paznokciom a mianowicie: geometria płytki – czym bardziej płaskie paznokcie tym bardziej narażone na uszkodzenia oraz mocno higroskopijny charakter, dzięki któremu twardość paznokci naturalnych nie jest stała i ulega regularnym wahaniom. Pod wpływem długotrwałego kontaktu z wodą lub wilgocią płytki stają się miękkie i rozpulchnione, a po wyschnięciu ponownie są twarde i zwarte. Poniżej opisałam kilka najczęściej występujących uszkodzeń paznokci naturalnych i stylizowanych.
NADERWANIA
Zawilgocone i przez to miękkie paznokcie są niezwykle wrażliwe na uszkodzenia mechaniczne. Wyginają się na wszystkie strony i naprawdę nie jest trudno naderwać je jak kawałek cienkiego materiału. Uszkodzenia pojawiają się najczęściej po bokach na linii stresu, czasem tak głęboko i boleśnie, że nawet nie można skrócić paznokcia. W takim wypadku pomocne będzie wzmocnienie płytki łatką z włókna jedwabnego lub fiberglass do czasu kiedy paznokieć całkowicie odrośnie. Dobrym pomysłem jest również dodatkowe wzmocnienie uzyskane poprzez pokrycie paznokcia z łatką bazą hybrydową. Przez to naprawa nie będzie się rzucać w oczy.
ODŁAMANIA
Nie tylko woda i wilgoć nie sprzyjają paznokciom. Równie szkodliwe jest bardzo mocne przesuszenie, którego jednym z objawów jest rozdwajanie płytki. Powodem jest np. długotrwałe lakierowanie paznokci, długotrwałe stosowanie odżywek utwardzających w postaci lakieru, częsty kontakt z wysuszającymi rozpuszczalnikami typu aceton. Jeśli podczas używania tych produktów dbamy o regularne natłuszczanie to paznokciom nic nie zagraża. Nadal będą elastyczne i mocne. Gorzej jeśli tego nie robimy. Paznokcie stają się bardzo kruche i nawet przy niewielkich uderzeniach potrafią się nie wiadomo kiedy odłamywać kawałkami. Jeśli paznokcie mają pozostać bez żadnych powłok typu hybrydy, żelu itp. to można brakującą część odbudować podwójną warstwą włókna fiberglass i po odrośnięciu paznokcia usunąć materiał removerem do hybryd. Jeśli klientka nie ma nic przeciwko pokryciu paznokci trwalszą powłoką to świetnie się sprawdzi rekonstrukcja bazą hybrydową lub żelem. Duże znaczenie ma też rozmiar odłamanej części: czym większy tym bardziej trzeba skierować się ku żelom twardym ponieważ fiberglass może być już za słabym wzmocnieniem.
USZKODZENIA PO UDERZENIU
Drobne wypadki zdarzają się w najmniej oczekiwanym momencie i są z reguły bardzo krwawe i bolesne. Czasem schodzi cały paznokieć lub jego część. Tuż po zdarzeniu nie jest możliwa żadna rekonstrukcja. To zrozumiałe. Trzeba poczekać aż przejdzie ból i dopiero wtedy można zastanowić się nad odbudową płytki podobną techniką jak w przypadku paznokci obgryzanych. Polecam zastosować żel twardy by całość była odpowiednio wzmocniona natomiast do naprawy mniejszych uszkodzeń można spróbować rekonstrukcji twardszą baza hybrydową, którą będzie można po odrośnięciu paznokcia łatwo usunąć. Uwaga! Takie paznokcie do momentu odrośnięcia należy regularnie monitorować czy materiał dobrze się trzyma i czy paznokieć odrasta zdrowy.
PAZNOKCIE STERYLIZOWANE
Produkty do stylizacji paznokci pojawiły się by zlikwidować problem słabych i łamliwych paznokci. Wszystkie materiały poprawnie aplikowane doskonale sobie z tym radzą jednak i one czasem łamią się ulegając działaniu bardzo dużych naprężeń. Uszkodzenia mechaniczne paznokci stylizowanych są rzadsze ale bywają problematyczne.
PĘKNIĘCIA ŁOŻYSKA W POPRZEK
Zdarza się czasem, że materiał pęka pod naprężeniem. Bywa że razem z naturalnym paznokciem. Przyczyny mogą być różne. Samo uderzenie jest tylko czynnikiem pośrednim. Najczęściej zdarza się tak u osób mających paznokcie szponiaste. Dlaczego? Paznokcie rosnące w dół tuz po aplikacji materiału wyglądają na bardzo grube. Prowokuje to do mocniejszego opiłowania materiału w celu uzyskania cienkiego brzegu wolnego. Niestety powłoka żelowa lub akrylowa na linii stresu robi się wtedy zbyt cienka czego nie widać z wierzchu. Dopiero bolesne pęknięcie w połowie łożyska ujawnia prawdę. Sytuacja najczęściej zdarza się po którejś korekcie z kolei kiedy płytka odrośnie i stanowi już całą długość paznokcia.
Jest na to rada. Jeśli pękł również paznokieć naturalny najprostszym wyjściem jest skleić pęknięcie kroplą kleju do paznokci a potem usunąć materiał frezarką i odczekać do wygojenia się rany. Można też od razu naprawić całość co nie jest specjalnie skomplikowane. Po zdezynfekowaniu i sklejeniu uszkodzenia na czas piłowania, należy frezem karbidowym lub ceramicznym walcowym usunąć materiał ostrożnie wzdłuż pęknięcia aż do odsłonięcia paznokcia naturalnego. Ranę oczyścić, zdezynfekować i spryskać Octaniseptem. Po wyschnięciu paznokcia należy zalać całe pęknięcie przezroczystym żelem budującym. Jeśli przyczyną pęknięcia był za cienko położony materiał to teraz należy go również odpowiednio pogrubić. Na koniec skracamy trochę paznokieć do czasu jego odrośnięcia. Aby na przyszłość uniknąć pojawiania się tego problemu polecam modelować takie paznokcie technikami przeznaczonymi do paznokci rosnących w dół o których wspominałam w ostatnim numerze „Paznokci”.
Uwaga! Jeśli jest przerwana ciągłość skóry, bezwzględnie nie stosować primera kwasowego. Płytka powinna pozostać przezroczysta, nie lakierowana żelem kolorowym, aby klientka mogła monitorować codziennie czy pęknięcie się dobrze goi.
ODERWANIE MATERIAŁU RAZEM Z PAZNOKCIEM OD ŁOŻYSKA
Poważne i bolesne uszkodzenie. Przeważnie na rekonstrukcję trzeba poczekać do wygojenia zranienia. Paznokieć należy spryskać Octaniseptem i zabezpieczyć przed urazami. Parę dni później jak ustąpi bolesność a z łożyskiem nic się nie dzieje można zastanowić się nad rekonstrukcją. Jeśli została jakaś część płytki to można wykonać odbudowę jak na paznokciach obgryzanych ale stylizacja musi być bardzo krótka i przezroczysta żeby dało się go monitorować. Można polakierować lakierem do paznokci bo można go łatwo usunąć. Z własnego doświadczenia wiem że odbudowanie paznokcia (o ile się da) chroni go przed dalszymi urazami i bolesnością a palca nie trzeba bandażować. Po zabiegu należy tylko regularnie spryskiwać paznokcie od spodu Octaniseptem lub środkiem do dezynfekcji i utrzymywać paznokieć w stanie suchym. Jeśli paznokieć oderwał się cały wtedy nie pozostaje nic innego jak poczekać na odrośnięcie płytki do takiego stopnia by można było wykonać krótką rekonstrukcję.
Przedruk artykułu z czasopisma Paznokcie nr 77(3/2016).
Dorota Zawisza
Wielokrotna Mistrzyni Nail Design i Nail Art
Właścicielka Akademii Stylizacji Paznokci Vermello w Katowicach